biedronka logowanie dla pracowników

Robisz zakupy w Biedronce, chcesz skorzystać z jednorazowej oferty promocyjnej dostępnej dla posiadaczy Moja Biedronka, ale na kasie rabat się nie nalicza. Zaglądasz w historię transakcji, a tam zakupy dokonane w innym mieście. Co łączy te sytuacje? Możliwość podania numeru telefonu przy kasie zamiast zeskanowania karty lojalnościowej. Sprawdź, czy także z twojej karty Moja W Białobrzegach (pow. przysuski) powstało wyjątkowe miejsce dla seniorów - „Przystanek Klementyny”, w którym wsparcie otrzyma 25 osób. Miejsce oferuje dzienną opiekę, wyżywienie, anawet usługi fryzjerskie. Fundacja Biedronki jest strategicznym fundatorem ośrodka i przekazała na jego działanie ponad milion złotych. Dla nas to pestka! Podczas nadchodzących wakacji pracownicy Biedronki otrzymają możliwość połączenia pracy w nadmorskich sklepach z letnim wypoczynkiem. Z czasowego przeniesienia się w regiony turystyczne skorzystają osoby, które na co dzień zatrudnione są w naszych sklepach w różnych regionach Polski. Biedronka chce to wynagrodzić. Pracownicy dostali spleśniałe portfele. Biedronka chce to wynagrodzić. Sieć Biedronka po incydencie z wysyłką wadliwej galanterii skórzanej w ramach świątecznych prezentów dla pracowników zapowiada rekompensaty. Biedronka: Będą rekompensaty dla pracowników, którzy dostali wadliwe portfele. Paczki świąteczne dla pracowników Biedronki za 80 mln zł. Paczki świąteczne dla pracowników i ich dzieci oraz zasilenia e-kodów pracowniczych to tradycyjne pakiety świąteczne, które sieć Biedronka przekazuje swoim pracownikom przed Świętami Bożego Narodzenia. W ubiegłym roku firma przeznaczyła na nie prawie 80 mln złotych. Jack Daniels Single Barrel Preis Deutschland. Biedronka przekazuje w ręce ponad 70 tys. pracowników innowacyjną platformę rozwojową EduAkcja. Stworzenie rozwojowej platformy EduAkcja to milowy krok w obszarze szkoleń w Biedronce, fot. mat. pras. Oprócz modułów ze szkoleniami wszyscy pracownicy sieci Biedronka mają też dostęp do materiałów video, podcastów i artykułów, a także mogą zgłaszać swoje pomysły i dobre praktyki Treści zamieszczane na platformie są tworzone w oparciu o wywiady i warsztaty z pracownikami reprezentującymi różne działy i stanowiska - Stworzenie rozwojowej platformy EduAkcja to milowy krok w obszarze szkoleń w naszej organizacji. Dzięki temu projektowi każdy pracownik sieci Biedronka zyskuje dostęp do szerokiej wiedzy o firmie, sam może się taką wiedzą podzielić, a także zgłaszać swoje pomysły. Od teraz wszyscy możemy wspólnie budować innowacyjną przestrzeń i dzielić się w niej dobrymi praktykami. A to wszystko z dogodnego dla nas miejsca i urządzenia – zarówno służbowego, jak i prywatnego - powiedziała Daria Lorenc, menedżer ds. szkoleń w sieci BiedronkaDzięki platformie EduAkcja, pracownicy mogą brać udział we wszystkich szkoleniach i rozwijać swoje kompetencje. Jednocześnie znajdą odpowiedzi na nurtujące pytania o toczące się projekty, aktualne procedury czy postęp wprowadzanych zmian. Dla przykładu, osoby pracujące w sklepach mogą lepiej poznać mechanizmy funkcjonowania centrów dystrybucyjnych, a pracownicy biur odkryją zasady właściwej obsługi klienta w sklepach. EduAkcja daje szereg możliwości podzielenia się opiniami w ramach Banku Pomysłów. Każdy pracownik może stać się współtwórcą treści zarówno na tematy związane z pracą, jak i swoją pasją. Pozostaje również duża dowolność co do formy dzielenia się wiedzą i korzystania z niej, ponieważ na platformie znajdują się materiały video, podcasty i artykuły. Platforma rozwojowa EduAkcja już wkrótce zrobi karierę międzynarodową. Koledzy z Grupy Jeronimo Martins w Portugalii i Kolumbii docenili polską inicjatywę i obecnie testują to rozwiązanie także w swoich krajach. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. Lista tagów STRONA GŁÓWNA Handel Puste półki w Biedronce. Dlaczego brakuje towarów? Pracownicy o kłopotach sieci Autor: Agata Kinasiewicz Data: 23-07-2022, 14:59 W wielu sklepach Biedronki na terenie całego kraju brakuje towarów. W mediach społecznościowych przeczytać można o brakach kadrowych w centrach dystrybucyjnych, a nawet strajku pracowników dystrybucji. Sieć zaprzecza kłopotom. Swoje zdanie na ten temat ma także biedronkowa „Solidarność”. Puste półki w jednym z dyskontów Biedronki w Katowicach/ fot. KG Łódź, Pomorze, okolice Warszawy, Warszawa – puste półki i ich zdjęcia obiegają internet od początku lipca. Klienci Biedronki denerwują się coraz bardziej, a sieć za pośrednictwem mediów społecznościowych tłumaczy się sytuacją geopolityczną. Zupełnie inaczej kłopoty z zatowarowaniem sklepów widzą związki zawodowe oraz pracownicy sieci. Klienci Biedronki pytają o puste półki i braki towarów Mam pytanie, czemu w Łodzi takie pustki na półkach, pracownicy mówią, że nie dostają towaru z centrali, co się dzieje? Co się dzieje w Biedronce przy ul. Długiej 3 w Zduńskiej Woli? Na półkach brakuje towarów. Byłam wczoraj na zakupach, półki świecą pustkami. Dowiedziałam się od ekspedientki, że zmienił się właściciel i z powodu sporu, nie jest dostarczany towar do tej właśnie Biedronki. Ludzie kupują, a dostaw brak. Mogę prosić o jakieś wyjaśnienie tej sytuacji? Z czego wynikają ciągłe braki towarów na półkach? Od jakiegoś czasu zrobienie w Waszych sklepach zakupów na cały tydzień jest niemożliwe, bo brakuje połowy produktów... W Biedronce w Łodzi na Bartoka i innych to samo... Połowy rzeczy nie ma. Brak pieczarek, papryki, ogórków, cebuli, drożdży, Domestosa, sera sałatkowego, serka typu Almette, ciastek bonitki, płynu do spryskiwaczy i wielu innych... Tak jest już któryś tydzień z rzędu i pracownicy twierdzą, że to problemy z magazynami. Żenada Biedronka, żałuję że nie zrobiłam zdjęcia ale to prawda wszędzie pustki, na artykułach spożywczych jak i artykułach gospodarstwa domowego. Łódź - Zgierska, Łagiewnicka to już w ogóle. Jak paleta z towarem stoi to pracownicy omijają szerokim łukiem. Biedronka w 3 sklepach w Ząbkach ( 05-091) woj. mazowieckie od miesiąca są pustki na półkach . Nie ma np. jajek, mleka podstawowych rzeczy. Czym jest to spowodowane? Czy czas iść do konkurencji? Biedronka W moim mieście Mońki w dwóch sklepach nie ma cukru, oleju, śmietany 18% kwaśnej. Bardzo mało jest słodyczy, kawy, wody. To pytania klientów Biedronki, które pojawiły się na oficjalnym profilu sieci na Facebooku zaledwie w ciągu ostatnich kilku dni. Także do naszej redakcji spływać zaczęły zdjęcia pustych półek. Zniecierpliwieni klienci donoszą o problemach z zaopatrzeniem sklepów nawet tuż obok centrów dystrybucyjnych, jak np. w przypadku podwarszawskiego Parzniewa, gdzie od dłuższego czasu widoczne są braki w ofercie nabiału. Biedronka tłumaczy się sytuacją geopolityczną W mediach społecznościowych przedstawiciele sieci tłumacza, że kłopotom winna jest „sytuacja geopolityczna” a sieć stara się, jak może, aby dostarczać towar do sklepów. „ Ze względu na sytuację geopolityczną ostatnich tygodni, rzeczywiście może zdarzyć się, że niektóre grupy produktów lub komponenty niezbędne do ich wytworzenia zostaną dostarczone z opóźnieniem lub wolumen dostawy może być niższy. Niezależnie od sytuacji stale monitorujemy łańcuchy dostaw, a nasze centra dystrybucyjne pracują normalnie, aby zapewnić naszym klientom ciągłą dostępność ich ulubionych produktów i usług” – brzmi jedna z uspokajających odpowiedzi. Jednak klienci nie są pewni, czy towary szybko powrócą do Biedronek. Sklepy konkurencji nie mają podobnych problemów, mimo że sytuacja geopolityczna dotyka je w tym samym stopniu. Coraz więcej osób mówi o strajku pracowników centrów dystrybucyjnych i kłopotach z zatrudnieniem w sieci. Czy pracownicy dystrybucji Biedronki strajkują? Ponieważ wiele skarg, które do nas dotarły, dotyczyło sklepów na terenie Łodzi, zapytaliśmy o przyczyny kłopotów z zatowarowaniem sklepów w tych okolicach Biedronkę. Dostawy produktów do sklepów sieci Biedronka są realizowane maksymalnie efektywnie, biorąc pod uwagę istniejące aktualnie w Polsce warunki rynkowe. Jako ostatnie ogniwo łańcucha logistycznego jesteśmy zależni od naszych dostawców. Podkreślić należy jednak, że w pierwszych dniach lipca ( w skali całego kraju notujemy wzrost tzw. service level w naszej sieci o 6 punktów procentowych. Oznacza to, że dostępność towarów w skali całego kraju w tym okresie rośnie. Dementujemy pogłoski, jakoby w centrum dystrybucyjnym w Sieradzu, obsługującym sklepy w Łodzi i okolicy odbywał się strajk – odpowiedział Mariusz Panufnik, dyrektor operacyjny w sieci Biedronka, odpowiedzialny za region Sieradz. Solidarność nie wyklucza strajku Zupełnie innego zdania są natomiast przedstawiciele NSZZ "Solidarność” działającego przy Jeronimo Martins Polska. Mówią między innymi, że w Sieradzu, który zaopatruje Łódź, nie ma przedstawicieli ich związku i nie wiedzą, co dzieje się w centrum dystrybucyjnym. Jednak przywołują wcześniejsze strajki i niezadowolenie pracowników dystrybucji z rejonów Rudy Śląskiej i Sosnowca, o których dowiedzieli się dopiero po czasie. - Podejrzewam, że kierowcy mogli zbojkotować stawkę za rozwożenie towaru. Ludzie w magazynie się pozwalniali, a nie ma nowych chętnych do pracy i pozostali pracownicy nie wytrzymują tempa. Dodatkowo na problemy kadrowe nakłada się jeszcze sezon urlopowy – mówi jeden ze związkowców. Spór zbiorowy i kontrola PIP w sprawie mobbingu Członkowie „Solidarności” zwracają także uwagę na to, że z Biedronki odchodzi coraz więcej pracowników, a związek jest w sporze zbiorowym z pracodawcą z powodu systemu wynagradzania. Mimo orzeczenia PIP, że zasady wynagradzania powinny być uregulowane w regulaminie pracy, nadal są one uznaniowe, na co nie godzą się związkowcy i pracownicy. - Jeśli pracownicy wykonają swój plan i 10 się okazuje, że nie dostaną premii, to odchodzą z pracy. I trudno się im dziwić, mają kredyty, rodziny na utrzymaniu, chcą stabilnej pensji i zatrudnienia – mówią przedstawiciele związku. Problemem okazuje się też nawet zapewnienie odzieży do pracy. Związkowcy wskazują także, że w rejonie Łodzi i Tomaszowa Mazowieckiego trwa w Jeronimo Martins Polska kontrola PIP wystosowana „przez samą kancelarię premiera Morawieckiego”. Jak zdradzają, dotyczy ona przede wszystkim warunków pracy i znamion mobbingu. Inspektorzy pracy przeprowadzają ankiety mobbingowe, jednak „Solidarność” uważa, że nie przyniesie to żadnych skutków. Komisje antymobbingowe w JMP działają według regulaminu z 2013 roku i nie dopuszczane są do udziału w nich związki zawodowe. PIP potwierdziła, że komisje antymobbingowe powinny składać się także z przedstawicieli pracowników, a więc związków zawodowych, a nie jedynie kadry kierowniczej pracodawcy. Związki zawodowe zgłaszały to centrali, bez skutku. Mamy nadzieję, że teraz PIP będzie się o to upominać – tłumaczą przedstawiciele „Solidarności” przy Jeronimo Martins Polska. Od autora: W mediach społecznościowych i rozmowach przewijają się informacje o strajku i trudniej sytuacji pracowników dystrybucji. Wszystkie informacje dotyczące sytuacji pracowników zgłaszać można anonimowo na adres: @ W dzisiejszej szybko zmieniającej się rzeczywistości coraz bardziej liczy się umiejętność ciągłego uczenia. Świat szkoleń i rozwoju staje się coraz bardziej zdigitalizowany. W obliczu rosnącego znaczenia technologii informacyjnej, Biedronka podąża za nowoczesnymi trendami i przekazuje w ręce ponad 70 tys. pracowników innowacyjną platformę rozwojową EduAkcja. EduAkcja to coś więcej niż platforma e-learningowa. Oprócz modułów ze szkoleniami, od teraz wszyscy pracownicy sieci Biedronka mają dostęp do materiałów video, podcastów i artykułów, a także mogą zgłaszać swoje pomysły i dobre praktyki. Treści zamieszczane na platformie są tworzone w oparciu o wywiady i warsztaty z pracownikami reprezentującymi różne działy i stanowiska. Wszystko po to, aby każdy pracownik Biedronki mógł lepiej poznać firmę i tworzących ją ludzi. – Stworzenie rozwojowej platformy EduAkcja to milowy krok w obszarze szkoleń w naszej organizacji. Dzięki temu projektowi każdy pracownik sieci Biedronka zyskuje dostęp do szerokiej wiedzy o firmie, sam może się taką wiedzą podzielić, a także zgłaszać swoje pomysły. Od teraz wszyscy możemy wspólnie budować innowacyjną przestrzeń i dzielić się w niej dobrymi praktykami. A to wszystko z dogodnego dla nas miejsca i urządzenia – zarówno służbowego, jak i prywatnego – mówi Daria Lorenc, menedżer ds. szkoleń w sieci Biedronka. Dzięki platformie EduAkcja, pracownicy mogą brać udział we wszystkich szkoleniach i rozwijać swoje kompetencje. Jednocześnie znajdą odpowiedzi na nurtujące pytania o toczące się projekty, aktualne procedury czy postęp wprowadzanych zmian. Dla przykładu, osoby pracujące w sklepach mogą lepiej poznać mechanizmy funkcjonowania centrów dystrybucyjnych, a pracownicy biur odkryją zasady właściwej obsługi klienta w sklepach. EduAkcja daje szereg możliwości podzielenia się opiniami w ramach Banku Pomysłów. Każdy pracownik może stać się współtwórcą treści zarówno na tematy związane z pracą, jak i swoją pasją. Pozostaje również duża dowolność co do formy dzielenia się wiedzą i korzystania z niej, ponieważ na platformie znajdują się materiały video, podcasty i artykuły. Będąc polskim pomysłem, platforma rozwojowa EduAkcja już wkrótce zrobi karierę międzynarodową. Koledzy z Grupy Jeronimo Martins w Portugalii i Kolumbii docenili polską inicjatywę i obecnie testują to rozwiązanie także w swoich krajach. Biedronka to gatunek chrząszcza z rodziny biedronkowatych, potocznie zwana bożą krówką. To także znana sieć handlowa w Polsce, w której pracuje ponad 70 tysięcy pracowników. Pszczoła to gatunek owada błonoskrzydłego z rodziny pszczołowatych. Zbiera nektar i pyłek kwiatów, który jest jej pożywieniem. Niebawem oba te owady coś połączy. Jak myślicie, co to będzie? Biedronkę i pszczołę połączył rozwój! Pszczoła zbiera pyłek, żeby stworzyć miód. Tak jak Ty zbierasz wiedzę, żeby się rozwijać. Pszczoła jest dobra dla świata, a rozwój jest dobry dla Ciebie. Poleć na – to Twoja nowa platforma rozwojowa. W takiej narracji, mówionej głosem znanej dziennikarki Krystyny Czubówny, udostępniliśmy 24 maja 2021 r. wszystkim pracownikom Biedronki nową platformę rozwojową o nazwie eduAkcja. To innowacyjny projekt i milowy krok w kierunku cyfryzacji szkoleń w naszej firmie. Dlaczego akurat pszczoła, co jest głównym celem platformy i jak został on osiągnięty, dowiecie się z Learning agility, czyli dlaczego warto inwestować w rozwój pracowników Psycholog Carol Dweck opisała w swojej książce dwie postawy ludzi: sztywną i rozwojową. Ta pierwsza charakteryzuje się nastawieniem na stałość i przekonaniem, że inteligencja i umiejętności są nabyte oraz niezmienne. Druga postawa opiera się na przekonaniu, że talenty można doskonalić, a kompetencje rozwijać. We współczesnym świecie zdecydowanie wygrywa druga postawa. Nastawienie na rozwój i zdolność uczenia się są jednymi z najważniejszych kryteriów na rynku pracy bez względu na stanowisko czy rolę w organizacji. Co więcej, nie wystarczy tylko ogólna deklaracja samorozwoju czy rozłożone w czasie szkolenia i nabywanie nowych doświadczeń. Liczy się dynamika, a dokładniej podejście do metodologii rozwoju. Obecnie o skali wartości firmy, dużo bardziej niż kiedyś, decyduje podejście organizacji do czerpania z potencjału i doświadczeń pracowników. Z drugiej strony, osoby, które są otwarte na zmiany, uczenie i oduczanie się, dużo lepiej odnajdują się w szaleńczo nieprzewidywalnych czasach. Pojęcie rozwoju w ostatnim czasie przechodzi przeobrażenia w kierunku większej elastyczności, odporności oraz otwartości na to, co niepewne. Nowe formy rozwoju na nowe czasy Podążając za wymaganiami i oczekiwaniami rynku pracy, branża szkoleniowo-rozwojowa mocno się zmienia na przestrzeni ostatnich kilku lat. Do historii odchodzą szkolenia utożsamiane z nudnym wykładem lub ograniczające się do nauki obsługi jakiegoś urządzenia. Na pierwszy plan wysuwają się personalizacja i interakcja – szkolenie powinno być uszyte na miarę, ciekawe i angażujące, niezależnie od tematyki, której dotyczy. Z jednej strony nadal ważna pozostaje jakość merytoryki szkoleń stacjonarnych, a z drugiej strony otwierają się drzwi do innych form uczenia w formie cyfrowej, blended learning, microlearning, szkoleń w goglach VR, platform e-learningowych czy rozwiązań bazujących na social learningu. Ryc. 1. Fragment filmu promującego nową platformę – nawiązuje do połączenia dwóch owadów: biedronki i pszczoły źródło: opracowanie własne Organizacja, która uczy i rozwija Jako Biedronka aktywnie śledzimy rynek pracy i zauważamy zmiany w dynamice szkoleń oraz rozwoju pracowników. Dlatego stawiamy na aktywne inspirowanie oraz wspieranie procesu ich rozwoju. Według nas jest to składowa utrzymania pozycji lidera na rynku. Realizacja działań mających na celu budowanie organizacji uczącej się jest w naszej firmie komunikowana jako organizacja, która uczy i rozwija. Aktywności w ramach tego podejścia skupiają się na kreowaniu otoczenia sprzyjającego samorozwojowi, poszukiwaniu rozwiązań, eksperymentowaniu, dzieleniu się dobrymi praktykami oraz wyciąganiu wniosków i uczeniu się na błędach. W ramach organizacji, która uczy i rozwija, powołaliśmy Ambasadorów Rozwoju spośród starszych menedżerów sprzedaży, którzy inicjują działania w tym obszarze, a następnie w maju br. udostępniliśmy wszystkim pracownikom dedykowaną im platformę rozwojową: eduAkcja. Ryc. 2. Logo Organizacji, która uczy i rozwija Cyfrowa rewolucja Biedronki Udostępnienie wszystkim pracownikom Biedronki platformy rozwojowej eduAkcja to rewolucyjny krok w obszarze szkoleń i rozwoju pracownika. Historia szkoleń wykorzystujących cyfrowe metody sięga jeszcze kilku lat wstecz, kiedy to dostępne były dla pracowników wybrane szkolenia obowiązkowe za pośrednictwem platformy e-learningowej, z dostępem ograniczonym tylko dla wybranych sklepów lub z wymogiem połączenia z siecią firmową w przypadku pracowników biurowych. W kolejnych krokach zmieniliśmy ten system, poprzez wdrożenie dla pracowników biurowych platformy rozwojowej online, którą nazwaliśmy eduAkcja, z której możliwe było korzystanie również bez konieczności połączenia z siecią służbową. To rozwiązanie bardzo dobrze sprawdziło się podczas niespodziewanych miesięcy obostrzeń i ograniczonych możliwości poruszania się. Wdrożenie nowego rozwiązania firmy HCM Deck dla pracowników biurowych, a przy tym dobra współpraca, elastyczność rozwiązań i otwartość na informację zwrotną spowodowały, że zdecydowaliśmy, aby ta platforma stała się narzędziem do nauki nie tylko ponad 3 tysięcy, ale ponad 70 tysięcy pracowników Biedronki. Ryc. 3. Logo eduAkcji i nazwa w czterech wersjach językowych źródło: opracowanie własne Ważne „Za nami rok intensywnej, wspólnej pracy w kierunku budowania organizacji otwartej na rozwój ludzi. Wdrożyliśmy działania, które wprowadzają nową jakość w podejściu do szkoleń oraz wspierają otwartość w dostępie do wiedzy. Jestem przekonany, że Ambasada Rozwoju i stwarzanie naszym pracownikom warunków sprzyjających uczeniu się, udostępnienie im wszechstronnego narzędzia online to właściwy kierunek w obecnych czasach, tak bardzo spójny z budowaniem biznesu, za który jesteśmy odpowiedzialni” – mówi Marcin Mendruń, dyrektor działu szkoleń i rozwoju. Dzięki rozszerzeniu funkcjonowania eduAkcji dla wszystkich pracowników zrobiliśmy znaczący krok w kierunku bardziej przyjaznego, równego i satysfakcjonującego dla wszystkich środowiska pracy. Platforma stworzyła przestrzeń do lepszej współpracy, lepszego wzajemnego zrozumienia, lepszego poznania się nawzajem, a tym samym pozwoliła na zbudowanie relacji, która jest pomostem do wspólnego sukcesu. Co więcej, platforma rozwojowa eduAkcja, jako polski pomysł, zrobiła również karierę międzynarodową. Koledzy i koleżanki z Grupy Jeronimo Martins w Portugalii i Kolumbii docenili polską inicjatywę i zdecydowali się na wdrożenie podobnego rozwiązania w swoich krajach. Tym samym eduAkcja bardzo szybko awansowała do platformy dla łącznie ponad 120 tysięcy użytkowników w trzech krajach i w czterech wersjach językowych. Pszczoła w logo eduAkcji Od początku funkcjonowania eduAkcji w logo znajdowała się pszczoła. Wywoływało to lekkie zdziwienie na twarzach pracowników, przyzwyczajonych do wizerunku biedronki. Pojawiały się pytania: dlaczego nie biedronka? Otóż chcieliśmy wyróżnić sam projekt i podkreślić specyfikę oraz wartość nowej platformy. EduAkcja to platforma rozwojowa, z której chcemy, aby pracownik korzystał w czasie, miejscu i w warunkach, które sam sobie wybierze, a nie wyznaczonych przez pracodawcę. Chcemy, by wybierał stamtąd treści, które dla niego są interesujące. Stąd za logotypem pszczoły kryje się narracja, która mówi o tym, że pszczoła zbiera pyłek, żeby stworzyć miód, tak jak człowiek zbiera wiedzę, żeby się rozwijać. Pszczoła jest dobra dla świata, a rozwój jest dobry dla człowieka. Sama nazwa i brand eduAkcji zostały przyjęte również przez pozostałe spółki w Portugalii oraz w Kolumbii. Wszystkie ręce na pokład! Wdrożenie platformy eduAkcja to projekt wymagający dużego zaangażowania i uważności. Zależało nam, aby naszym pracownikom dostarczyć najlepszą jakość treści w najatrakcyjniejszej formie. Dlatego przez kilka miesięcy nad eduAkcją pracowało wiele osób. Ścisły zespół projektowy był kilkuosobowy, ale tak naprawdę do budowy eduAkcji swoją cegiełkę dołożyło kilkadziesiąt osób. Wszystko w trosce o rozwój naszych pracowników. Ogromne zaangażowanie i wsparcie wielu działów, szczególnie: szkoleń i rozwoju, HR-u operacyjnego, operacyjnego, logistyki, komunikacji, IT, doskonalenia pracy sklepu, pokazało, że współpraca to dla nas przyjemność, a równocześnie szansa na wspólną wymianę poglądów, wzajemne uczenie się. To ubogaca o nowe doświadczenia i bardzo buduje więź oraz coraz większą identyfikację z firmą. Te różne spojrzenia zaowocowały platformą dobrze realizującą założone cele. Jedna instancja, kilka spółek Niekwestionowanym atutem, a z drugiej strony wyzwaniem była możliwość posiadania jednej wspólnej instancji, czyli jednego adresu strony dla całej Grupy Jeronimo Martins. Takie rozwiązanie pozwalało na wymianę materiałów szkoleniowych z dostosowanymi tłumaczeniami. Dostawca platformy miał szereg wyzwań z dostosowaniem automatycznych tłumaczeń, dopasowaniem rozwiązania do różnych oczekiwań i przeznaczeniem danych modułów na platformie. Dla lokalnych zespołów projektowych oraz działu IT dużym sprawdzianem była również automatyczna synchronizacja danych osobowych z bazy SAP. Każdy program SAP w każdym z krajów ma trochę inną strukturę, a każdy kraj dysponuje innymi danymi. Wszystkie te działania zakończyły się sukcesem. Nie jedna persona, ale różne grupy odbiorców Biedronka w Polsce to ponad 70 tysięcy pracowników i duża różnorodność. To ludzie na różnorodnych stanowiskach, o różnych zainteresowaniach czy różnym miejscu zamieszkania. Równocześnie to ludzie o zróżnicowanych oczekiwaniach co do platformy. Na etapie planowania przeprowadziliśmy badanie potrzeb szkoleniowych wśród pracowników reprezentujących różne stanowiska. Analiza i identyfikacja tych potrzeb to kluczowy etap, gdyż staranność jego przeprowadzenia wpływała na proces planowania i tworzenia materiałów. To, jak są ułożone treści i jaka jest ich tematyka, wynika z wielu działań przygotowawczych. Wszystkie miały na celu lepsze dopasowanie treści dla pracowników Biedronki, aby każdy mógł w przyjazny sposób poznać naszą firmę i tworzących ją ludzi: wywiady z pracownikami, którzy dotychczas korzystali z eduAkcji, podczas których wypracowaliśmy adekwatny sposób nawigacji po stronie, ułożenie treści, a także oceniliśmy, jakie treści są najbardziej atrakcyjne i użyteczne, warsztaty, by zdefiniować tematykę i formy materiałów dla sześciu segmentów odbiorców spośród dwóch działów: operacyjnego i logistyki, ankiety anonimowe adresowane do wszystkich pracowników, które pomogły przeanalizować, co nasi pracownicy czytają, słuchają, z jakich platform dotychczas korzystali i które im się podobają. Przepis na dobre pierwsze wrażenie bez wizerunkowej wpadki Testowanie oraz przeprowadzanie pilotaży to fundamentalny etap projektu. Nie może na niego zabraknąć środków ani czasu, ponieważ zaoszczędza te zasoby później, dzięki eliminacji błędów. Na etapie wdrażania platformy, przez kilka miesięcy przeprowadziliśmy pilotaże o różnym charakterze. 1. Pilotaż techniczny Nic nie jest tak ważne, jak pierwsze wrażenie. Co to oznacza w praktyce? Nawet najlepszej jakości narzędzie, z którego nie potrafimy korzystać, trafia do szuflady. Dlatego mocno skupiliśmy się na rzetelnym sprawdzeniu działania platformy, jego funkcjonalności, raportowania, zebrania danych dotyczących umiejętności logowania i nawigacji po stronie. W pilotażu technicznym trwającym 5 tygodni brało udział 110 testerów – chętnych pracowników sklepów na różnych stanowiskach. Każdy tester dostał jasno określone zadania do wykonania i na tych przykładach analizowaliśmy, czy platforma działa poprawnie. Rezultatem było wyeliminowanie błędów, kilka znaczących udoskonaleń platformy, solidna porcja danych i opinii użytkowników, które przyczyniły się do wdrożenia narzędzia z takim sukcesem. 2. Pilotaż kompleksowy Kolejnym etapem naszych prac był pilotaż, którego celem było próbne wdrożenie platformy w trzech wybranych regionach. W każdym z nich znajdował się zespół wspierający i udzielający regularnej informacji zwrotnej. Wspólnie szukaliśmy najbardziej efektywnych sposobów dotarcia do użytkowników, poprzez ankiety i wywiady badaliśmy ich user experience oraz pytaliśmy o tematy, które są dla nich najbardziej atrakcyjne. Wszystko po to, aby wyznaczyć dalszy kierunek działań. Jednym z kluczowych wniosków była konieczność przygotowania bardzo dokładnej i jasnej instrukcji rejestracji i logowania, stanowiącej kompendium wiedzy o platformie. Zebraliśmy zespół pracowników chętnych do tworzenia treści oraz przekonaliśmy się, jak ważna jest komunikacja od przełożonego. Jak się skomunikować z ponad 70 tysiącami użytkowników? Komunikacja i marketing tego przedsięwzięcia stanowiły również wyzwanie. Spora część pracowników Biedronki to przedstawiciele sklepów i centrów dystrybucyjnych, z którymi nie mieliśmy bezpośredniego kontaktu mailowego lub telefonicznego, gdyż nie dysponują sprzętem służbowym i nie posiadają imiennego adresu mailowego. W tym celu wraz ze wsparciem działu komunikacji, opracowaliśmy strategię komunikacji, która opierała się na kilku kanałach, tak aby dotrzeć do naszych ludzi. 1. Platforma Dla Nas w JM To portal wewnętrzny dla wszystkich pracowników Biedronki, zawierający informacje o programach wsparcia oraz najważniejszych wydarzeniach w firmie. Jest bardzo popularną stroną i była kluczowym kanałem komunikacji. Za jej pośrednictwem zorganizowaliśmy kampanię teaserową o nazwie „Twoja droga do rozwoju”, gdzie umieszczaliśmy co tydzień przez pięć tygodni artykuł dotyczący rozwoju napisany przez naszych trenerów oraz krótkie wideo zapowiadające niespodziankę dla naszych pracowników. Bohaterami wideo byli pracownicy Biedronki z wielu różnych stanowisk, którzy byli zaangażowani w projekt wdrożenia. Ryc. 4. Widok chat bota, którego można zapytać o eduAkcję źródło: opracowanie własne Na tydzień przed uruchomieniem eduAkcji odbyła się też zabawa dla pracowników „Co połączy biedronkę i pszczołę?”, gdzie za pośrednictwem czatbota pracownicy udzielali swoich odpowiedzi. Oczywiście 24 maja 2021 r., w dniu udostępniania platformy, pojawiła się odpowiedź na zadane pytanie oraz wideo, w którym dyrektor generalny Luis Araujo zachęcał do korzystania z eduAkcji. 2. Materiały drukowane Bazując na wnioskach z pilotaży, każdy pracownik sklepu i centrum dystrybucji otrzymał ulotkę ze wszystkimi informacjami o platformie i szczegółową instrukcją logowania, a w każdym sklepie i w każdym centrum dystrybucyjnym w pomieszczeniu socjalnym pojawił się żółto-czarny, eduAkcyjny plakat. Innym kreatywnym pomysłem na promocję eduAkcji były naklejki z hasłem przypominającym o eduAkcji. Na lustrach można było odczytać „Ale jesteś przystojny!” lub „Pięknie dziś wyglądasz. Zadbaj też o swój rozwój”, a na stołach w stołówce: „Nakarmiłeś swoje ciało, a pomyślałeś o umyśle?”. Ryc. 5. Naklejki promujące eduAkcję na stoły i lustra źródło: opracowanie własne 3. Materiały cyfrowe Dzięki pomysłowości i wsparciu pracowników regionów pilotujących eduAkcję wypracowaliśmy następujące kanały komunikacji cyfrowej: przez dwa tygodnie od wdrożenia platformy pulpit komputera w sklepie stanowiło tło EduAkcji, a sound system w sklepach przypominał o eduAkcji spokojnym głosem Krystyny Czubówny (po zamknięciu sklepu dla klientów), na ekranie w strefie odpoczynku w centrach dystrybucyjnych emitowane były rotacyjnie nagrania o eduAkcji. Ryc. 6. Kilka kafelków z platformy źródło: opracowanie własne 4. Komunikacja kaskadowa Niewątpliwie w tak dużej organizacji, jak Biedronka, komunikacja kaskadowa odgrywa zasadniczą rolę w przekazaniu informacji o nowych projektach, dając wymierne korzyści, jak: możliwość zadawania pytań, uzyskania wyjaśnienia oraz weryfikacji opinii pracowników, poznania ich obaw. Ten rodzaj komunikacji został aktywnie wsparty przez dyrektora generalnego Luisa Araujo oraz dyrektora perso... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 6 wydań magazynu "HR Business Partner" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź Podkarpacie średnio polecam Wyróżniona opinia IndeedNajbardziej przydatna opinia według IndeedZaczęłam niedawno pracę w Biedronce. Na początku było wszystko ok , daje radę ale widać że nowy jest gorzej traktowany i cały czas karcony niż ten co dłużej. Oni cały czas na papierosa, pogaduszki a nowy odrazu ochrzan jak miał czelność wyjść zapalić na PRZERWIE nie mówiąc że idzie na papierosa. Ściąganie z przerwy 15 minutowej po 5 minutach bo już do kasy. Nie za bardzo czas na ubikacje, coś zjeść. Zauważyłam również dogadywanie, śmianie się z jednej dziewczyny która jest teraz na L4 . Jestem przyzwyczajenia do takiej pracy robiłam w Lidlu i Kauflandzie ale boje się ... Czuję że jestem gorzej traktowana i nie za bardzo tłumaczone jest co robić i jak się tylko odrazu do roboty. Milo by było jakby ktoś wyjaśnił , pokazał .. boje się że nie dam rady i siądą na mnie bo widzę to traktowanie długoletnich pracowników a tych którzy nie pracują jeszcze roku w Biedronce. Zależy mi na pracy ale nie wiem czy jestem gotowa na darcie się na mnie i brak pomocy w nowych obowiązkach. Jedna z dziewczyn (pracuje 3 miesiące ona) powiedziała mi "nie ufaj tu nikomu w nie spouchwalaj się z nikim bo obrobią Ci tyłek "... PlusyJeszcze nie poznałamMinusyBrak czasu na przerwę, zero pomocy, traktowanie lepiej starszych pracowników niż nowychCzy ta opinia była pomocna?Tragedia Praca w nieludzkich warunkach. Po 9-10 godzin, w tym przerwa, uwaga 15 minut (zatrważająca liczba). Nikt tak na prawdę cię nie przeszkoli, liczą, że od razu wszystko zrozumiesz. Klienci są po prostu nieuprzejmi, niejednokrotnie byłam poniżana i wyzywana przez klientów, a Pani kierownik zero reakcji. Nie pracujecie tam, jeśli nie chcecie podupaść na zdrowiu psychicznym i fizycznym Czy ta opinia była pomocna?StargardPraca w Biedronce ogólnie ciężka, płaca za niska za taką pracę,jest to praca wielozadaniowa wykonywana ciągle w biegu( tak na jednej nodze), ponieważ jest za mało pracowników na na zmianie tylko 2 pracowników ( kierownik i kasjer).Czy ta opinia była pomocna?praca na staniwusku kierowniczym, nie polecamCiagla presja nacisk na wyniki źle traktowanie pracowników , mobig , ciągłe zastraszanie np zwolnieniem, kary za byle przewinienia, np brak ceny, pracownik się nie liczy, brak szacunku dla pracowników oddanych z wieloletnim stażem, kierownicy rejonu powinni się wiele jeszcze nauczyć jak traktować ludzi niby sa zasady są szkolenia, ale nikt się do tego nie stosuje, praca stresujaca, i często przynoszona do domu,telefony 24 godz na dobę, nie polecam mimo iż sama wytrzymałam 11 lat, dzis jestem kłębkiem nerwów Czy ta opinia była pomocna?Ostrów WielkopolskiNie polecam pracy w Biedronce. Bardzo źle traktowani są pracownicyCzy ta opinia była pomocna?Oceń swoją ostatnią firmęPodziel się swoimi doświadczeniami, aby pomóc innymPraca w bieguCiągła praca na 2 zmianę,wredne kierowniczki i zero szacunku do pracownika .Czy ta opinia była pomocna?Miejsce w którym pracujesz za karęopryskliwa kierowniczka pracujesz 7,5h a płacą za6Minusybrak szacunku do pracowników zwłaszcza nowych, pensja zdecydowanie nieadekwatna do ilości i ciężkości wykonywanej pracy, ucinanie premii według widzimisię, kompletny brak przygotowania nowych pracownikówCzy ta opinia była pomocna?Tuchola B1835Sklep wysoko obrotowy bardzo dobrze zatowarowany w różne towary, w jednym sklepie można kupić wiele produktów specjalistycznych, bez chodzenia po innych i tracenia czasu a jakość produktów jest wysoka. Czasami niestety brak rąk do pracy (choroby pracowników), by sklep był na 6 zrobiony ale na 4 zawsze, a i są już kasy samoobsługowe na plus również, czysty i zadbany sklep, pracownicy pomocni zawsze udzielą odpowiedzi na pytanie gdzie towar lub czy dany produkt jest dostępny. POLECAM SERDECZNIE B1835Czy ta opinia była pomocna?Koszmarne kierownictwo sklepuKomarna kierownik Traktowanie nowych a starych pracowników nie hest na takim samym poziomie, nowe osoby są szykanowaneCzy ta opinia była pomocna?Sklepsprzedawca-kasjer (były pracownik) - kujawsko-pomorskie - 10 marca 2022Ciągły pośpiech, nadmiar obowiązków, zbyt mało pracowników i brak odpowiedniego sprzętu do pracy. Czy ta opinia była pomocna?Uczciwa oferta dla uczciwie pracujących!!Pracowałam w sklepie w Warszawie. Nie jest to lekka praca, ale jeśli się uczciwie pracuje to nie ma problemów. Może kierownik nie zawsze miał dla mnie czas, ale wtedy też inni pomagali. To na co się umówiłam na rozmowie, tak potem było. Jestem zadowolona, chociaż czasem też zmęczona. Wiem, że mam możliwość rozwoju i liczę, że kiedyś mi się udaPlusyWsparcie zespołu, jasne zasady pracyCzy ta opinia była pomocna?Miejsce pracy w którym było ciężkoPracowałam niecałe 2 lata w biedronce na Podkarpaciu w niewielkiej miejscowości. Praca fizyczna, często było ciężko, najgorszy był pośpiech i narzucanie kolejnych zadań ze strony kierownictwa. Nie szanowano pracownika ani czasu pracy, często na przerwy szło się parę minut przed końcem pracy a pracowało się po 10 godzin. Wynagrodzenie ma wiele do życzenia za taką pracę jak tam trzeba robić powinno się więcej płacić. Człowiek przychodził do domu i nie miał na nic sił . Ponadto kierownictwo potrafiło za plecami krytykować zamiast powiedzieć to w oczy. Nie polecam pracy, jeśli ktoś się decyduje to niech wie że idzie niczym jak do obozu pracy. PlusyPoznanie nowych ludziMinusyNiskie zarobki, brak szacunku, brak lojalności, wieczne pretensje, niskie zarobki, częste kontrole, brak premiiCzy ta opinia była pomocna?przyjaźni ludzie, stresująca pracamiła atmosfera zależy od sklepu na jaki się trafi. Kadra kierownicza jest różna. Ja trafiłam na bardzo fajnych ludzi. co do samej pracy - dużo obowiązków powoduje stres, ciągły pośpiech, braki w personelu powodują przemęczenie pracowników. mało etatów - bo ilość etatów zależy od obrotu, a nie ilości klientów i indywidualnych potrzeb danego sklepu niestety.. obowiązków dochodzi, niestety wynagrodzenie nie rośnie adekwatnie do nich. Plusymożliwość awansu, pakiet socjalny, stała pracaMinusyduży stres, dużo obowiązków w stosunku do zarobkówCzy ta opinia była pomocna?Praca operator wózka widłowego Gorzów Wielkopolski Jeronimo MartinsWitam serdecznie nie polecam pracy na magazynie w Gorzowie Wlkp ponieważ gdy rozpoczynałem pracę miałem zostać przeszkolony na magazynie oczywiście wpuścili mnie na wózek i tyle każdy ma cię w dupie a inni pracownicy patrzą na Ciebie jakbyś im rodziny pozabijał przesiedziałem nic nie robiąc na wózku większość zmiany i tylko słyszałem komentarze od innych że mam coś robić a nie dostałem od przełożonych żadnych poleceń Czy ta opinia była pomocna?Mobbing i stresPracowałam prawie miesiąc na umowie zlecenie na stanowisku kasjer. Weszłam sama na kasę po 10 minutach, od początku nie mogłam sie mylić, niezbyt chcieli pracownicy podchodzić by pomóc w mi w czymkolwiek. Zamisat wesprzeć cały czas mówili bym szybciej szybciej, lepiej więcej. Byłam zupełnie sama na kasie przez 8h w sklepie. Grafiku nie znałam i musiałam pracować 6dni w tygodniu, godziny sie zmieniały codziennie, Do łazienki musiałam sie pytać czy mogę, na przerwę albo nie mogłam wyjść albo byłam 5 min i mnie przeganiali do pracy. Zwolniono mnie pewnie przez to że nie dawałam rady harować jak zarobki, brak poszanowania dla przerw pracowników, niemożmość załątwianai potrzeb fizjologicznych, mobbing, grafik zmienian non stopCzy ta opinia była pomocna?BiedronkaWyzysk pracownika, praca w stresie, zbyt mało pracownikow w sklepie, praca ponad sily, zarobki nieadekwatne do ilosci zadan i powietzonej socjalny (choc skladka z wynagrodzenia)MinusyWyzysk, ciezka praca, stres, brak szacunku dla pracownikaCzy ta opinia była pomocna?LesznoW Biedronce pracowników traktuje się przedmiotowo, nie wolno wyrażać swojego zdania, nie ma pomocy ze strony kierownika obsługi pracowników to kpina. Pieniądze są przyzwoite, za to poziom osób pracujących na stanowiskach kierowniczych bardzo słaby. Pracowałam dwa lata...czas wyjęty z życiorysu. Absolutnie nie ta opinia była pomocna?Okropna atmosfera, a nawet mobbingNie polecam się tu pojawiać. Traktują ludzi jak coś gorszego (mówię tu o kierownictwie). Sezonowi są wykorzystywani, odwalają to czego nikt inny nie chce, wyciskają z umowy-zlecenie ile się tylko da. Byłam świadkiem mobbingu, kierownictwo nawet pracowników namawiało, aby Ci mieli gorsze podejście do innego kierownika. Nawet karało, kiedy ktoś rozmawiał z osobą mobbingowaną w sposób np. cały dzień siedzenia na kasie Zawsze było coś do wymyślenia. A wszystko dlatego, że ta jedna kierowniczka staje po stronie sezonowych? Nie rozumiem... Porażka i aż serce ściska, że jeszcze tu jestem. Ale już niedługoCzy ta opinia była pomocna?BHP? Chyba tylko w podręcznikachsprzedawca-kasjer (obecny pracownik) - wielkopolskie - 20 czerwca 2021Sama w sobie praca nie jest zła, owszem jest ciężka fizycznie ale da się przyzwyczaić. Bardziej męczący jest pośpiech jaki panuje na zmianach, w tygodniu na sklepie jest 2-3 kasjerów + kierownik zmiany co jest ogromnym brakiem kadrowym. Problem zaczyna się robić gdy po południu wjeżdża dostawa a chodzą dwie kasy bo są kolejki przez co towar stoi po kilka godzin na sklepie. Wiecznie bieganie między kasą, wypiekiem, towarem i dostawą. Najlepiej jeszcze w tym czasie posprzątać sklep. Pracownicy sami utrudniają sobie nawzajem pracę. Kierownicy sklepów i regionalni chyba od razu przyszli na stanowisko zks lub ks bo są gburowaci, chamscy i nie mają żadnego zrozumienia dla pracy sk i ssk, wiecznie o coś pretensje. Poniżanie pracownika przy reszcie zespołu, wyśmiewanie, głupie docinki, strasznie przeniesieniem lub zwolnieniem. BHPowcy widzą co chcą, wypuszczanie z DC 1,8m palet z bananami czy arbuzami na samej górze to dla nich żaden problem ale nie daj boze otworzysz prasę jedną ręką to już minusowe punkty w audycie i odnotowane upomnienie. Góra ma głęboko gdzieś zdrowie pracowników. Wisienką na torcie są klienci, którzy robią sobie z kasjerów chłopców do bicia. Poniżają, wyzywają i są bezczelni. Praca dla ludzi silnych psychicznie i fizycznie. Po roku większość ucieka jak pracowników, zarobki nieadekwatne do wykonywanej pracyCzy ta opinia była pomocna?WyzyskPraca w ciągłym stresie, brak wystarczającej ilości pracowników na ta opinia była pomocna?12345Dalej

biedronka logowanie dla pracowników